Błagam was, nie bijcie. Nie sądzę, aby ktokolwiek przeczytał tego posta, ponieważ epilog opublikowany był wiele miesięcy temu a ja sama także nie jestem pewna, co natchnęło mnie do pisania tego.
Wielu z Was w komentarzach pod epilogiem domagało się wyjaśnień co do wielu różnych spraw. Ja postanowiłam wam odpowiedzieć.
1. Po pierwsze - Drake i Kate (czy, jak kto woli, KaKe).
Ich stosunki były niepewne przez jeszcze jakiś czas, lecz po prawie pięciu latach on zadał to jedyne pytanie. A ona odpowiedziała "Tak." Wyobrażam sobie, że ich ślub odbył się nazajutrz, ale tak naprawdę przygotowania trwały ponad rok. Jeśli kogokolwiek to obchodzi, to świadkiem Kate była Annabeth, a Drake'a Leo, który, tak swoją drogą, także był już po ślubie. Ale o tym więcej w punkcie trzecim.
2. Percy. Niektórzy pytali, czy będzie jakaś kontynuacja, czy on powróci. Nie. Śmierci nie da się odwrócić, nawet w opowiadaniu fantasy. Nie ma o czym dyskutować.
3. Eva. W rozdziałach 30 i 31 były wzmianki o Evie i tajemniczej osobie, która jej pomagała. Pewnie chcecie wiedzieć, kto to. Chcecie też wiedzieć, co się stało. Podzielę więc to na dwa podpunkty:
a) Tajemnicza osoba. Pamiętacie wyspę, na której wylądowali nasi bohaterowie? Tę, na której pozostała jedynie Eva? Otóż okazało się, że była ona zamieszkana. Mieszkała tam piękna dziewczyna o imieniu Kalipso. Pewnie już wiecie, co się stało. Jako bonusową informację mogę dodać, że ona i Leo wzięli ślub zaledwie trzy lata po końcu całej tej historii.
b) Jak Eva odnalazła innych? A raczej, co ważniejsze, jak się tam dostała. Początkowo próbowała zrobić to za pomocą magii. Skutkiem było umieszczenie jej i Kalipso na jakiejś pustyni w Egipcie. Posejdon pomógł. Bo niby czemu nie? Oboje jego półboskich dzieci było na tej misji. Jeśli nie mógł pomóc, bezpośrednio, musiał użyć jakiś środków. W tym wypadku Evy i Kalipso.
4. Czy będzie jakaś kontynuacja? Sequel, druga część, jakiś dodatek, one-shot - względnie inne opowiadanie z tymi bohaterami.
Nie. Przynajmniej na razie niczego takiego nie planujemy. Może coś napiszę, jeśli pod tym postem pojawią się komentarze mówiące, że tego chcecie.
Tak więc mam nadzieję, że was zadowoliłam. Jeśli chcecie się czegoś jeszcze dowiedzieć, pytajcie za pomocą komentarzy. Brakuje mi tego bloga - i Was.
-Maria
--
edit. 15.11.15
W razie nieporozumień - Ala zmienia nick na Lydia.
Prosze prosze prosxe zrob 2 czesc
OdpowiedzUsuńPo pierwsze, cieszę się, że ukazało się to "posłowie", bo kilka spraw faktycznie było niedopowiedzianych, a teraz mamy już jasność. Po drugie, gdybyście zechciały napisać kontynuację/one-shota/cokolwiek, to ja zawsze z chęcią przeczytam. Nawet jeśli nie będzie to związane z Kate&company, bo czasem nie warto na siłę ciągnąć skończoną historię. Przy każdym tekście macie we mnie czytelniczkę, tylko dajcie znać! Mi również brakuje tego bloga, ale decyzja pt. "co dalej" należy w pełni do Was.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Lakia
Bardzo fajny blog. Zajrbiście by było gdyby była druga część:-)
OdpowiedzUsuńWitajcie! Nie wiem, czy jeszcze tu zaglądacie, ale pomyślałam, że wpadnę z życzeniami :) Wigilia co prawda była wczoraj, ale co tam. Festina lente, nie? A zatem wesołych świąt, ciepłej, rodzinnej atmosfery, spełnienia marzeń, wora prezentów (a wśród nich dobrych książek ;P), odpoczynku, wyspania się, mając szkołę w głębokim poważaniu, abyście spędziły ten czas jak najlepiej i radośniej... I w ogóle wszystkiego naj! I jak na klasyka przystało - In festum nativitatis Christi, vobis praecor omnia bona :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Lakia
Dziękujemy bardzo i nawzajem!
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńZnalazlam sie tu przypadkiem. Ot, chcialam cos poczytac i tak tu trafilam. Od pierwszego rozdzialu, polubilam waszych bohaterow, nie byli tacy naciagani, jak w niektorych fanfickach bywa. Cala akcja byla dobrym pomyslem. Spodobala mi sie ta historia, wiec rozdzialy pochlanialam w zastraszajacym tempie. I tak oto po czterech godzinach czytania dotarlam do konca. Nie powiem, ze nie ryczalam, bo ryczalam jak nie wiem. Usmiercic jednego z trzech moich ukochanych bohaterow z tej ksiazki... Ale stwierdzam, ze pasowalo to do historii. To opowiadanie mialo swoje wzloty i upadki, zawieralo i romans (za ktorym zbytnio nie przepadam, ale tu mi sie podobal) i dramat, przygode, akcje i humor. Chetnie bym jeszcze poczytala cos waszego autorstwa. Zycze ppwodzenia w dalszym pisaniu, jak i checi, no i weny. Powodzenia i zdrowia. Sayonara!
OdpowiedzUsuńDziękujemy bardzo i cieszymy się, że nasze opowiadanie Ci się podoba, mimo że minęło już tyle czasu :) Ja sama nie mogę na nie patrzeć widząc, co kiedyś napisałam :P.
UsuńZ tego co wiem, to Maria pisze jakieś inne FF, tyle że po angielsku. Jak coś to zapraszam :) https://www.fanfiction.net/u/5846076/wildwolf007
Pozdrawiam!
Alis
Ala, dzięki za reklamę ;) Moje POLSKIE konto FanFiction: https://www.fanfiction.net/~wildwolf007pl
UsuńWięc jakby ktoś chciał coś sobie poczytać (niekoniecznie z PJ) albo podobają mu się moje wypociny, to zapraszam!
Jest 2 w nocy, przeczytałem wszystko w 4 godziny, pisałyście o niebo lepiej od innych blogerów/blogerek i wy mówicie że nic nie będzie ?
OdpowiedzUsuńSzczerze to mam dużego focha 4ever (na 5minut).
I jeszcze zabiłyście Perseusza Jacksona.(a bonus świąteczny ?!)
Ponownie wpadłem w depresję.
Dzięki.
Pozdrawiam z krainy smutku.
Hiszpan.
Amigos. ;_;
Cieszymy się, że nasza twórczość jeszcze komuś się podoba :)
UsuńBonus świąteczny był "poza powieścią", czyli to się nie wydarzyło.
Pozdrawiam,
Alis
PROOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOSZĘ, ZRÓBCIE (ZRÓB) DALSZĄ CZĘŚĆ! BŁAGAM!! NA KOLANACH!
OdpowiedzUsuńRok temu, po przeczytaniu tego - płakałam.
OdpowiedzUsuńOd tamtej pory wracam tu czasami żeby przypomnieć sobir moje pierwsze czytane ff, czasami szukam inspiracji, ale najcześciej poprostu tu wpadam.
Jeśli to czytacie to pamiętajcie że zawsze jest ktoś kto ma ten link w zakładkach
~Pozdrawiam ❤❤❤ i życzę weny w innych opowiadaniach :)
Ciepło mi się zrobiło na sercu, gdy to przeczytałam <3
UsuńDajcie drugą część :D
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńHej :)
OdpowiedzUsuńChciałabym serdecznie zaprosić cię do nowo powstałego katalogu opowiadań :)
katalog-fanfiction-ksiazkowych.blogspot.com
Pozdrawiam
Nicolette
Hej :)
OdpowiedzUsuńChciałabym serdecznie zaprosić cię do nowo powstałego katalogu opowiadań :)
katalog-fanfiction-ksiazkowych.blogspot.com
Pozdrawiam
Nicolette